poniedziałek, 17 czerwca 2013

Po części o wszystkim.


Cześć i hej.! Brak czasu sprawił, że piszę po dobrym tygodniu. Co prawda moje ostatnie wizyty w szkole nie zajęły sporo czasu (poniedziałek 4h, wtorek wolne, środa 4h, czwartek 4h, piątek wolne) to sprawy, które musiałam załatwić przyciągnęły się.
Po krótkim wstępie coś dla tych, których dobry humor i energia opuściły -> za 11 dni koniec męki (co prawda tylko na 2 miesiące, ale to zawsze coś). Moja ostatnia wizyta w szkole? Tak, to 28.06. Pojawię się tam tylko po to, a żeby odebrać świadectwo :)

Jak wspominałam w poprzednich postach w lipcu i sierpniu czeka mnie staż za czym idą przygotowania do niego. Z każdym dniem zbliżającym do mojej wakacyjnej pracy zaczyna zżerać mnie trema. Boję się, że już na początku coś mi nie wyjdzie. Czas pokaże, trzymajcie kciuki! ;)

Ostatnie wieczory znów spędziłam z B. i H. które dają mi ogrom siły i wiary. Długie rozmowy z K. i N. wychodzą mi na dobre i chociaż mieszkamy od siebie tak daleko nasza przyjaźń z roku na rok rozwija się coraz bardziej. Kocham Was! <3

Czas goni więc trzeba byłoby pomyśleć o rozwiezieniu zaproszeń na imprezę 18-wą dla rodziny i znajomych.   Tak, jest co ogarniać.

Sobotę jak co roku o tej porze spędziłam na ATR i muszę przyznać, że chociaż grał mój ulubiony zespół Happysad to jestem szczerze zawiedziona. Atmosfera była kiepska, nie wspominając o prowadzącym i zespole Pustki grającym przed Happy. Nie było takiej energii jak przed laty, a szkoda.


Niedzielę znów spędziłam na kolejnym koncercie tym razem w góralskich klimatach. Zakopower? Jestem jak najbardziej na tak! :) Chłopaki z zespołu idealnie rozkręcili imprezę, a widok szalejącego na scenie Karpiela bezcenny (może to dlatego, że odkąd pamiętam miałam słabość do górali :P) Pod sceną ludzie zrobili jedną wielką imprezę. Każdy z nich był tak pozytywnie nastawiony, że trudno było przestać się uśmiechać! :)




Pewnie teraz zastanawiacie się co ma do tego wszystkiego Martyna Wojciechowska? Już wyjaśniam. Jednym z moich marzeń jest spotkanie z nią. Wystarczyłaby krótka konwersacja. Aktualnie poluję na jej 3 książki, których zdjęcia wstawiłam wyżej. Teraz żegnam się i do następnego posta! :)

4 komentarze:

  1. Fajny post, fajne kolezanki :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Nawet nie zauważyłam że u nas był jakikolwiek festiwal hahaha :D

    OdpowiedzUsuń
  3. jeśli uda Ci się już upolowac te książki zamieść proszę relację po ic przeczytaniu! jestem bardzo ciekawa, bo lubię programy z Martyną :)
    p.s. zapraszam do mnie na nowy wpis ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wasze komentarze. Dzięki nim wiem, że ktoś czyta moje wypociny. Każdemu pozostawiającemu po sobie ślad odwdzięczam się tym samym. Jeśli ZAOBSERWUJESZ mojego bloga ja zrobię to samo u Ciebie ! :)